Robert Mazulewicz, radny Rady Miejskiej w Górze od stycznia 2017 roku, znany jest w Górze z niekonwencjonalnych zachowań. W poprzednich latach w prezencie miał pani burmistrz wręczyć trzepaczkę na niepokornych urzędników. Zawiesił też banany na drzewach, stojących przy górowskim Urzędzie. - Czytałem wiadomości na stronie Urzędu o kolejnym cudnym dniu, więc postanowiłem cuda w postaci bananów zawiesić na drzewach. Tym razem radny wysłał do prezesa Prawa i Sprawiedliwości konia na biegunach.
wróć do artykułu